Etykiety

sobota, 25 lutego 2012

Krzyżyk

Dziś taki mały drobiazg. Mały czerwony krzyżyk (5cm/3,5cm) do powieszenia w łóżeczku małego bobaska. Prezencik dla mojej dobrej znajomej. Wzór z mojej głowy ale nie wykluczone że kiedyś go gdzieś mogłam zauważyć i nieświadomie odtworzyłam w pamięci ;-)

 Dziękuję Wam za ogólny zachwyt nad moim frywolitkowym wisiorkiem. Mi on się też bardzo podoba, chociaż zwykle patrze krytycznym okiem na swoje prace to z wisiorka jestem wyjątkowo dumna.
Pa :-)

wtorek, 21 lutego 2012

wisiorek frywolitkowy

Dzisiaj jest tak brzydko za oknem że tylko siedzieć w domu i  przy kubku kawy, herbaty czy nawet kakao najlepiej siedzieć w domu i tworzyć. I ja mogę sobie właśnie na to pozwolić bo wróciłam z pracy szybciej do domu i od razu do komputera przysiadłam żeby sprawdzić co nowego na blogach. Na pewno też tak macie że uwielbiacie czytać komentarze i rośniecie na krześle od czytania tych wszystkich pochwał. Buźka uśmiecha się od ucha do ucha. Ja tak właśnie mam. Uwielbiam czytać wasze komentarze, to naprawdę dobrze na mnie działa.
ashki, Prządko  faktycznie paniom w przedszkolu od razu wpadł w oko komplecik kwiatuszkowy ;-)
Jagna od szydełka do frywolitki już niedaleka droga, tym bardziej gdybyś chciała się uczyć frywolitki igłowej o której ja nie mam pojęcia bo u mnie tylko czółenko wchodzi w grę, ale zachęcam do nauki :-)
Margherita ja też nie wiem czasami do czego się zabrać bo człowiek chciałby wszystkiego spróbować tylko skąd brać na to czas?


Dzisiaj prezentuję wisiorek obrobiony frywolitką. Kamyk od MagArt z wygranego candy jakiś czas temu. Taki jak tygrysie oko ale nie znam się dokładnie.



No i to by było wszystko na dzisiaj. Mam nadzieję ze się wam podoba. Bo będąc nieskromną powiem, że mi się podoba ;-)
Pozdrawiam. Buźka.

niedziela, 19 lutego 2012

komplecik


Moi drodzy, chyba już dość zastoju na moim blogu. Ostatnio bardzo zaniedbałam moje robótki, ale sytuacja troszkę mnie do tego zmusiła. Mam nadzieję że już wszystko się mi wyprostowało i będę mogła spokojnie zająć się moimi dłubankami i prezentowaniem ich na blogu. Blogowanie jest tak wciągające, że naprawdę bardzo mi brakowało tego wzajemnego odwiedzania i komentowania.
Na dzisiaj przygotowałam taki mały komplecik, który zrobiłam dla mojego cukiereczka. Jutro w przedszkolu pojawią się pierwsze opinie z ust małych ekspertów modowych ;-)





Para kolczyków na sztyfcie i spinka.

Zdjęcia są niestety kiepskiej jakości bo robione przy sztucznym świetle. Najlepiej rzeczywisty kolor oddaje chyba zdjęcie pierwsze, robione na kuchennym stole.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie. 

wtorek, 7 lutego 2012

Zabawa

Witam wszystkich w ten mroźny lutowy dzień. Przepraszam za to że tak mało ostatnio pokazuję moje wytworki, ale nie mam się czym pochwalić bo nadal nic nie robię. Powodów jest wiele, a główny to taki że po prostu nie mam natchnienia na moje robótki. Sprawy mi się kłębią na głowie i dopóki nie wyprostuję wszystkiego i nie sprowadzę na właściwe tory to pewnie nie wyfrywolitkuję nic nowego. Po prostu nie potrafię się skupić na moich robótkach gdy w głowie kłębią mi się różne trudne sprawy. Więc po co mam supłać pikotki skoro za chwilę musiałabym je rozsupływać?!
Przejdźmy może do przyjemniejszy rzeczy, otóż Silvanis zaprosiła mnie do zabawy serialowej. Więc czynię swoją powinność i dzielę się z wami moimi ulubionymi serialami.



Zasady zabawy:
1. Opublikuj logo zabawy na swoim blogu
2. Napisz kto Cię zaprosił
3. Zaproś co najmniej 5 osób
4. Wymień i opisz  swoje ulubione seriale




Gdy wracam po pracy do domu to oglądamy dla relaksu i odstresowania stary dobry polski serial ZMIENNICY. Chyba nie muszę nikomu mówić o czym ten serial jest bo myślę że wszyscy doskonale go znają. W obsadzie same znane twarze. Mafia strażacka i te sprawy ;-).... Polecam na odstresowanie.


Kolejnym serialem na liście moich ulubionych jest angielski serial o II wojnie światowej z przymrużeniem oka mianowicie ALLO ALLO. Słynne "dziń dybry" i " ooooołł Reneeee!!!!"
Uwielbiam ten serial. 




Zarówno Zmienicy jak i Allo Allo puszcza aktualnie Comedy Central Family więc można nadrobić zalegości jeżeli ktoś nie widział, albo chciałby sobie przypomnieć stare dobre komedie.
Oprócz tych seriali ww. które oglądam prawie codziennie to lubię też i inne ale nie mam stałych bywalców w moim "grafiku" codziennym ;-)
Lubię czasami zerknąć na "Barwy szczęścia", ale nie lubię oglądać ich codziennie bo nie wszystkie wątki mnie interesują a i jak przebujam kilka odcinków to i tak wątku nigdy nie tracę.
Lubiłam tez oglądać pierwsze sezony "Kryminalnych zagadek..." oprócz Miami  gdzie drażnił mnie Dawid Caruso. I lubiłam bardzo Miasteczko Twin Peaks bo od samej muzyki  i tańczących karłów  włosy się jeżyły na karku :-). 


O i czekam jeszcze na kolejny sezon "Przepis na życie" bo lubię się pośmiać z Adamczyka i  Maji Ostaszewskiej ( Beatki:-)) Taki lekki serial do oglądnięcia ;-)

To chyba na tyle. Taki mój podstawowy zestaw :-)
He he i jeszcze jeden. Żeby nie było, bo naprawdę lubimy oglądać ten serial całą rodziną i chociaż to kreskówka to jednak puszczają jak serial już chyba drugi albo trzeci sezon. Mówię tutaj o Ulubionej bajce mojej córci Fineasz i Ferb. Naprawdę jest świetny. Zero przemocy, wulgaryzmów i złych zachowań. Świetne piosenki. Dziecko naprawdę może się wiele nauczyć i pośmiać  oglądając ten serial animowany. 


Teraz jeszcze mam zaprosić minimum 5 osób do zabawy. 
Zapraszam :
i oczywiście 
Prządkę z http://przedzalniarozmaitosci.blogspot.com/ bo wiem że uwielbia dobre kino więc może i dobry serial?
Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Buźka. Pa.

czwartek, 2 lutego 2012

Wisława Szymborska [*]



Atlantyda
Istnieli albo nie istnieli.
Na wyspie albo nie na wyspie.
Ocean albo nie ocean
połknął ich albo nie.

Czy było komu kogoś słuchać kogo?
Czy było komu walczyć z kim?
Działo się wszystko albo nic
tam albo nie tam.

Miast siedem stało.
Czy na pewno?
Stać wiecznie chciało.
Gdzie dowody?

Nie wymyślili prochu, nie.

Proch wymyślili, tak.
Przypuszczalni. Wątpliwi.

Nie wyjęci z powietrza,
z ognia, z wody, z ziemi.

Nie zawarci w kamieniu
ani w kropli deszczu.

Nie mogący na serio
pozować do przestróg.

Meteor spadł.
To nie meteor.
Wulkan wybuchnął.
To nie wulkan.
Ktoś wołał coś.
Niczego nikt.

Na tej plus minus Atlantydzie.

Wisława Szymborska

Pokój Jej duszy
 [*]


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...