Etykiety

wtorek, 31 stycznia 2012

Bliźnięta

Moje drogie jakiś czas temu na blogu u Aliny  wzięłam udział w losowaniu ręcznie tkanych znaków zodiaku. I wygrałam mojego mięciutkiego, włochatego, różowego bliźniaczka. Dotarł do mnie w zeszłym tygodniu ale nie miałam jeszcze okazji się nim pochwalić, co czynie w tej chwili.



Na drugim zdjęciu widoczna moja łapka abyście miały odniesienie co do wielkości mojego pięknego prezentu.
Chciałabym bardzo podziękować Ci Alinko za ten piękny, (pachnący) prezencik. Już znalazłam miejsce na jego zawieszenie, czekam tylko na chętnego, który by mi go tam przymocował ;-)
Dawno już nic nie pokazywałam z moich robótek, ale sytuacja nadal u mnie nie jest ustabilizowana i nie mam ani czasu ani nastroju na moje dłubanki. Mam nadzieję ze wkrótce wszystko się wyjaśni i będę miała dość czasu i chęci na tworzenie moich frywolitkowych cudeniek, bo szczerze mówiąc stęskniłam się już za moim czółenkiem :-)
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i dziękuję że zaglądacie do mnie.

3 komentarze:

  1. Ciesze sie Bozenko, ze Ci sie podoba.
    Ja ciesze sie , ze moja praca jest w Rodzimym Kraju...
    Ten znaczek z napisem mozesz usunac,dalam, by wiadome bylo co to za znak...
    Pozdrawiam Cie cieplutko !

    OdpowiedzUsuń
  2. Bożenko, a ja gratuluję Ci wygranej u Aliny i ściskam serdecznie za ostatni komentarz do mego prehistorycznego :) posta.
    Zaskoczyłaś mnie tym bardzo mile i od razu nabrałam chęci, by ten rozpędzony na górskim stoku Mikołaj ustąpił miejsca czemuś nowszemu. Spróbuję to sprawić w najbliższych dniach:)
    Przeczytałam też Twoje ostatnie blogowe zapiski i widzę, że nie brakuje Ci rozmaitych zajęć - trzymam kciuki za powodzenie wszystkich Twoich planów.
    I nie pozwól nam zbyt długo czekać na możliwość podziwiania Twoich frywolitek i koralikowych pięknotek:)
    Ciepłe (w ten 27-stopniowy mróz!) pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...