Witajcie!
Ostatnio intensywnie frywolitkuję. I tak oto powstała na zamówienie pewnej pani bransoletka. Czarna z siwymi koralikami. Niestety nadal mam problem z aparatem. W terenie robił ładniejsze zdjęcia, ale jest tak brzydko za oknem że nie mam ochoty wychodzić na plenerowe zdjęcia.
...się już robi następna bransoletka więc na pewno pokaże jak skończę.
Dziękuję za przemiłe komentarze pod poprzednim postem.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Cudowna :) niesamowicie się prezentuje :) gratulacje :)
OdpowiedzUsuńNajwiększa elegancja tkwi w prostocie :) Perełki dodają jej szyku
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo fajnie wygląda ta bransoletka :)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńCudna:)
OdpowiedzUsuńprzepiękna bransoletka :) fantastyczna :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak zwykle, bardzo udana praca, Bożenko. Szczególnie to widać, gdy zdobi rękę. Uwielbiam Twoje frywolitki, które są dla mnie wciąż nieodgadnioną tajemnicą:) Czekam z niecierpliwością na prezentację następnych. Najcieplej pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie uplecione, a te siwo-stalowe koraliki dodają klasy.
OdpowiedzUsuńBożenko ja wprost kocham te Twoje frywolitki...cudna, elegancka i jak zwykle zachwycająca.
OdpowiedzUsuńDużo słońca Ci życzę;-))) oczywiście nie tylko do zdjęć;-)))
bardzo mi się podoba :) Jest piękna
OdpowiedzUsuńśliczna czarna :)
OdpowiedzUsuńśliczna
OdpowiedzUsuń