...przygotowuję się do świąt.
W tym roku postanowiłam zabrać się za to trochę wcześniej,
bo zwykle robiłam wszystko na ostatnią chwilę.
I tak oto powstaje koszyczek wielkanocny.
Na razie nie mogę się zdecydować na kształt. Jestem w fazie testów ;-)
Robiłam wg wzoru znalezionego na blogu Gabi
i niestety nie potrafię osiągnąć takiego kształtu. Dlatego mój będzie inny.
Na razie bez rączki.
Może którejś przyda się wzór. Bardzo proszę.
Może pochwalicie się swoimi koszyczkami :-)
Pozdrawiam :-)
Bożenko, serdeczne dzięki za wizytę :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie, jak zwykle, kwieciście i artystycznie. Wielkanocny koszyczek to mistrzostwo świata. Piszesz, że nie do końca jesteś usatysfakcjonowana, a ja nadziwić się nie mogę temu koszyczkowi, że taki cudny, delikatny. Niestety, swoim się nie pochwalę, bo nigdy takiego zrobić nie zdołam :) Co do wczesnych przygotowań - niecałych pięć tygodni minie jak mgnienie oka - fajnie jest rozłożyć sobie pracę na raty :) Serdeczne uściski!
Nawet bez rączki wygląda pięknie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBozenko, witam Cie serdecznie... Jak zwykle widze same piekne rzeczy. ten ostatni ksztalt mnie sie bardzo podoba... Jakikolwiek nie zrobisz to bedzie ladny :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia sle z wiosennej Florydy
Mnie też bardziej podoba się drugi kształt. Wzorek na ten koszyczek bardzo ładny :-)
OdpowiedzUsuńDrugi kształt ładniejszy:)
OdpowiedzUsuńBajeczny koszyczek i bez raczki prezentuje się wspaniale :)
OdpowiedzUsuńCiekawy wzór :)
Witaj Bożenko.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i delikatny ten Twój koszyczek.
Pozdrawiam serdecznie:))
Cudny koszyczek!!! Zapraszam do mnie www.boniawww.blogspot.com
OdpowiedzUsuń