Etykiety

środa, 2 listopada 2011

Wszystkich Świętych

Najpierw może troszkę namiastki wczorajszego dnia. Z wyjazdem na groby moich dziadków zwlekamy z mężem zawsze do wieczora bo warto czekać na ten piękny widok gdy zrobi się już ciemno a na cmentarzu płoną tysiące zniczy i widać tylko te światełka niczym duszyczki mrugające......

Zdjęcie trochę rozmazane ale i tak oddaje to co chciałam pokazać.

2 komentarze:

  1. Ja również odwiedzam cmentarz późnym wieczorem tego dnia. Jest wtedy większe prawdopodobieństwo ciszy i możliwość spokojnego przeżywania smutku przemijania (nigdy nie przekonam się do kopiowania błazeńskiej atmosfery Halloween).
    Bardzo ładne jest Twoje zdjęcie, Bożenko. Żałuję, że sama zapomniałam o aparacie, bo wypatrzyłam wczoraj na cmentarzu klon z resztkami liści fantastycznie oświetlony od dołu światełkiem zniczy. Niesamowity widok!
    Pozdrawiam z Przędzalni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prządko,
    do mnie Halloween też jakoś nie przemawia.
    Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :-)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...