Na początku chciałabym powitać serdecznie nowych obserwatorów. Fakt że zagląda do mnie coraz więcej osób działa na mnie bardzo motywująco :-) i w głowie kłębią się kolejne pomysły na frywolitki które mogłabym Wam pokazać.
Oto moje ostatnie prace:
Kolczyki które zrobiłam do wisiorka z poprzedniego posta:
...a to wisiorek na szyję, można dołączyć zwykły łańcuszek. Ja miałam zrobiony łąńcuszek frywolitkowy, ale niestety nie pokarzę go bo zapodziało mi się zdjęcie, a wisiorek jest już u nowej właścicielki.
To by było tyle na dzisiaj. Pozdrawiam Was serdecznie. Pa.
Super te Twoje frywolitki :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelacyjne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńŚliczności ! pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńJakie nowatorskie połączenie;)te róże bardzo pasują do całości..mają swój charakter te kolczyki...
OdpowiedzUsuńPiękne !
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią, Bożenko, frywolitkowych piękności. Kolczyki, które pokazujesz są po prostu słodkie i mają w sobie coś tak optymistycznego, że chce się na nie patrzeć i patrzeć:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!